Przejdź do głównej treści

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Znajdziesz nas tutaj

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

"Polski przemysł ofiarą neoliberalizmu"

"Polski przemysł ofiarą neoliberalizmu"

Polecamy wywiad redaktora Pawła Dybicza z prof. dr hab. Andrzejem Karpińskim na temat nowego trendu w przemyśle światowym zwanego neointerwencjonizmem oraz braku dalekosiężnej, przemyślanej i rozumnej polityki przemysłowej w Polsce, który ukazał się w tygodniku „Przegląd” nr 36 (04-10.09.2023 r.).

W rozmowie Profesor podkreśla, że w ostatnich latach nastąpiła zasadnicza zmiana stosunku państw do własnej gospodarki i przemysłu. Zmiany zmierzały do ponownego rozszerzenia i zwiększenia aktywnej roli państwa czyli tzw. neointerwencjonizmu.

Najbardziej radykalny kierunek zmian wybrała Ameryka, chcąc doprowadzić do sytuacji, w której amerykański przemysł wróci do USA. Wprowadziła ogromne przywileje dla inwestorów, co może w efekcie stanowić zagrożenie dla Europy, ponieważ wiele zakładów i firm może przenieść się do USA.  W ocenie Profesora będzie to proces trwały, bo na jego długotrwałość wpływają 3 przyczyny: 1) utrzymujące się zakłócenia w światowym systemie finansowym i monetarnym, 2) możliwość kolejnych pandemii, 3) zagrożenie wojną.

Neointerwencjonizm to także reakcja na nadmierny liberalizm i niekontrolowaną globalizację, których skutkiem są trudności w zaspokojeniu zapotrzebowania na własną produkcję nawet prostych wyrobów.

Profesor uważa, że globalizacja ekonomiczna w obecnym kształcie nie ma szans na kontynuację. Zwana jest globalizacją efektywnościową, ponieważ wytwarza się i kupuje tam, gdzie jest najtaniej. W miejsce tej globalizacji wejdzie najprawdopodobniej globalizacja polityczna, jako sprzeciw wobec krajów wchodzących w konflikt z demokracją.

Jednak przeszłość będzie należała do globalizacji ekologicznej – zielonej. Niektórzy naukowcy uważają, że w pierwszej kolejności należy stworzyć plan inwestycji w celu ochrony środowiska całego świata, ponieważ przyroda jest własnością świata, a nie poszczególnych krajów.

Ponadto Profesor wymienia rodzaje przemysłu, który uważany jest za nowoczesny – to przede wszystkim mikroelektronika i elementy półprzewodnikowe, które obecnie produkowane są głównie na Tajwanie i w innych krajach Azji Południowo-Wschodniej. Dlatego Europa (głównie Niemcy i Holandia) obecnie intensywnie inwestuje w ten przemysł. Prognozuje, iż w następnych latach na znaczeniu zyskają jeszcze bardziej technologie internetowe i komputerowe, a także produkcja energii nieopartej na węglu. Jednak Profesor podkreśla, że dla każdego kraju inny przemysł ma największe znaczenie, gdyż warunkują go sprzyjające warunki rozwoju.

Największym zarzutem Profesora w stosunku do rządzących w Polsce jest brak nowoczesnej polityki przemysłowej, która uwzględniając najbardziej sprzyjające warunki wskaże gałęzie, które przyniosą najlepsze efekty. A w stosunku do nich uzasadnione jest stosowanie wszystkich czterech zasad polityki przemysłowej: 1) ochrona już istniejących zakładów przemysłowych przed likwidacją, 2)  wspieranie ich rozwoju, 3) pobudzanie powstawania nowych obiektów w tych przemysłach, 4) nadanie im priorytetu w dostępnie do środków rozwojowych państwa i inwestycji.

Ponadto największym grzechem ostatnich lat w Polsce jest regres w nauce i likwidacja zaplecza badawczo-rozwojowego w zakładach przemysłowych. Do nowoczesności potrzeba wykorzystania wyników badań naukowych i innowacyjności, a także zatrzymanie ciągle odpływającej z Polski dobrze wykształconej kadry naukowej. Wszystkie planowane zmiany w kierunkach rozwoju zdaniem profesora powinny być analizowane przez polskich specjalistów, a zagraniczne koncerny mogą ich tylko wspierać. Niestety ostatnie badania nad przemysłami „wysokiej szansy” miały miejsce w 1995 roku (!).

Trzeba podkreślić, że nie jesteśmy w stanie dokonać w Polsce technologicznego unowocześniania bez włączenia się państwa w finansowanie rozwoju nowoczesnych przemysłów, udziału kapitału zagranicznego, prywatnego biznesu i społeczeństwa, co można osiągnąć np. poprzez tworzenie funduszy, do których wpłaty są uprzywilejowane, a także poprzez zwiększenie nakładów na rozwój nauki.

Polski przemysł ofiarą neoliberalizmu strona 1

Polski przemysł ofiarą neoliberalizmu strona 2

Polski przemysł ofiarą neoliberalizmu strona 3

Polski przemysł ofiarą neoliberalizmu strona 4

Polski przemysł ofiarą neoliberalizmu strona 5