Zachęcamy do przeczytania wywiadu redaktora Michała Sobczyka z prof. Wodzisławem Duchem, w którym stawia on tezę, że odpowiednio nauczone systemy byłyby w stanie przekroczyć możliwości ludzi, a nawet ich zastąpić, który ukazał się w tygodniku „Przegląd” nr 40 (02-08.10.2023 r.).

Zdaniem wielu osób ludzki mózg jest tak skomplikowany, że niczego podobnego nie da się stworzyć za pomocą systemów elektronicznych. Jednak prof. W. Duch nie widzi żadnych barier, które mogłyby zatrzymać rozwój sztucznej inteligencji na poziomie poniżej możliwości człowieka, a w wielu obszarach percepcji czy rozumowania już teraz jej kompetencje są nadludzkie.

Obecnie systemy ogólne są trenowane głównie na tekstach, dzięki czemu są w stanie prowadzić konwersację w sposób coraz bardziej podobny do człowieka. Na razie kiepsko dają sobie radę z zagadkami matematycznymi. Nie ma też watpliwości, że sztuczne systemy mogą być przytomne, czyli zauważać przedmioty znajdujące się w ich otoczeniu, reagować na polecenia itd. Trwa jednak dyskusja, czy mogą byc samoświadome. Profesor twierdzi, że jeśli stworzymy system, który będzie potrafił komentować przyjmowane przez siebie stany, trudno będzie mu odmówić pewnej formy świadomości.

Dochodzimy więc do punktu, w którym sztuczna inteligencja bez szczegółowych instrukcji, co najwyżej zadając nam pytania pomocnicze będzie w stanie zrobić wszystko, bo umie generalizować swoją wiedzę. Ponadto maszyny potrafią odczytywać komunikaty pozawerbalne, na które nie zwraca uwagi niejeden człowiek.

Nie ma ludzi niezastąpionych - strona 1
Nie ma ludzi niezastąpionych - strona 2
Nie ma ludzi niezastąpionych - strona 3